czwartek, 12 stycznia 2012

A teraz złapię Was za sercę,proszę pomóżcie!

Moje kochane słoneczko :) Proszę Was okażcie serce , i pomóżcie Oliwce !
Oliwii wykryto góza mózgu gdy miała niespełna 4 miesiące. Od razu zdecydowano o operacji wycięcia. Góz zaatakował przysadkę mózgową, przechodziły przez niego nerwy wzroku. Wyciąć dało się tylko część góza, reszta pozostało ze względu na ryzyko utraty wzroku, zaburzenia rozwoju, lub utraty życia. Nie dawano zbyt wielu szans że moja kochana mała dziewczynka wybudzi się z narkozy...Tak się jednak stało, jest niesamowicie dzielna i silna tak jak jej mama, a moja szwagierka.! Żadne dziecko i żaden rodzic nie zasługuje na takie cierpienie!
Mała w październiku skończyła dwa lata. Nie chodzi i nie mówi. Dzięki rehabilitacji zaczęła stawać na nóżki i lepiej się rozwijać. Pieniądze są potrzebne na leki które musi stale przyjmować a ich koszt to 80 zł za opakowanie...
Proszę pomóżcie ! I nagłośnijcie sprawę...Proszę!

Jeśli chcecie przekazać pieniądzę proszę poinformujcie mnie w komentarzu :)
Jeszcze raz dziękuje jeśli ktokolwiek się na to zdecyduje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz